Policjanci zatrzymali 6 kierowców pod wpływem narkotyków. Jeden z nich kierował samochodem ciężarowym, u innego badanie wykazało obecność aż trzech różnych narkotyków jednocześnie
Złotoryjscy funkcjonariusze na co dzień poza kontrolami stanu trzeźwości kierujących weryfikują również czy nie wsiadają za kierownicę pojazdów pod wpływem narkotyków. Tylko w ostatni weekend zatrzymali aż 6 kierowców, u których badanie narkotesterem wykazało obecność w organizmie amfetaminy, metamfetaminy i marihuany. Jeden z nich kierował samochodem ciężarowym, z kolei u innego badanie wykazało obecność tych trzech substancji jednocześnie. Każdemu z kierowców zatrzymano prawo jazdy i pobrano krew do dalszych badań. Zgodnie z przepisami kierowcom grożą dotkliwe konsekwencje.
Złotoryjscy policjanci codziennie sprawdzają trzeźwość kierowców. Oprócz tych badań, kontrolują także czy kierowcy jeżdżą pod wpływem narkotyków. Do dyspozycji mają mobilne urządzenia i jednorazowe zestawy. W kilka minut, na podstawie próbki śliny, pozwalają one określić czy kierowca jest pod wpływem narkotyków i jaki jest to rodzaj substancji. Jeżeli wykonany pomiar okaże się dodatni, od kierowcy pobierana jest próbka krwi, którą bada się w laboratorium.
W ostatni weekend, na terenie powiatu złotoryjskiego policjanci zatrzymali aż sześciu kierowców, którzy byli pod wpływem narkotyków. Były to osoby w wieku od 20 do 40 lat. Wśród nich był kierowca samochodu ciężarowego. Badania kontrolowanych kierowców wykazały obecność w ich organizmach amfetaminy, metamfetaminy i marihuany. U 27-letniego mieszkańca powiatu złotoryjskiego badanie wykazało obecność tych trzech substancji jednocześnie.
Policjanci wszystkim kierowcom uniemożliwili dalsze prowadzenie pojazdów, zostały im zatrzymane prawo jazdy, a pobrana krew będzie poddana szczegółowym badaniom laboratoryjnym.
Pamiętajmy, że zgodnie z przepisami, za jazdę pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków grożą wysokie kary. Poza dotkliwą karą finansową, sąd może orzec długotrwały zakaz kierowania pojazdami, a nawet zastosować karę pozbawienia wolności do 2 lat.
sierż. szt. Dominika Kwakszys
KPP Złotoryja