Bieżące informacje

Weekendowe kolizje na A4

Data publikacji 21.12.2020

W miniony weekend, na złotoryjskim odcinku autostrady A4, doszło do czterech kolizji drogowych. Główną przyczyną było nie dostosowanie przez kierowców bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i najechanie na jego tył. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń. Na czas trwania działań, ruch odbywał się jednym pasem. Apelujemy o ostrożność! Kierowcy- noga z gazu!

Do pierwszych dwóch zdarzeń doszło w piątek przed godziną 18:00, na pasie w kierunku Wrocławia. Kierujący samochodem marki volvo nie zachował ostrożności i bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu marki jeep i najechał na jego tył. Z kolei w tył volvo, również w wyniku nie zachowania ostrożności i odpowiedniej odległości, wjechał kierowca opla. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawcy, za popełnione wykroczenia zostali ukarani mandatami.

Do kolejnej kolizji doszło następnego dnia, około godziny 4:30 rano, na pasie w kierunku Zgorzelca. 30-letni kierowca osobowego opla prawdopodobnie zasnął za kierownicą, w wyniku czego wjechał do rowu. Zarówno on jak i pasażer nie odnieśli poważnych obrażeń ciała.

Kilka godzin później, na pasie w kierunku Wrocławia, 36-letni kierowca hondy nie zachował ostrożności i dostatecznej odległości od jadącego przed nim citroena, w wyniku czego najechał na jego tył. W zdarzeniu brało udział 6 osób, w tym dzieci, na szczęście żadna z nich nie odniosła obrażeń. Sprawca kolizji za popełnione wykroczenie również otrzymał mandat. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.

Dzisiaj i w najbliższych dniach spodziewamy się wzmożonego ruchu pojazdów na drogach, szczególnie na A4, od granicy państwa w kierunku Wrocławia. Dlatego po raz kolejny apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożność. Podróżując drogami ekspresowymi i autostradami zachowujmy taką odległość od poprzedzającego pojazdu, która pozwoli na bezpieczne zatrzymanie auta w wyniku nagłego hamowania. Kierowcy- noga z gazu!

sierż. szt. Dominika Kwakszys
KPP w Złotoryi

Zdjęcie poglądowe

 

Powrót na górę strony